Kolejna leniwa niedziela? Po części w sumie tak, jednak czeka mnie dziś nauka. Zebrałam się też, aby dodać nową notkę. Ze względu na masę zdjęć znalezionych ostatnio w internecie, dziś post z inspiracjami. Uwielbiam wręcz napawać się widokiem ciekawych fotografii, które mają jakąś historię. Poza tym zdjęcia to najskuteczniejsza i według mnie najlepsza forma przekazu. Moje znaleziska mega mnie motywują i podnoszą na duchu. Jednak inspiracje są wszędzie, także warto zwracać uwagę na najdrobniejsze szczegóły i cieszyć się nimi. Sobotni wypad do Łodzi i ciekawie ubrani ludzie, dostarczyli mi mega dużo ciekawych pomysłów.
Co u mnie? W sumie to bez większych rewelacji. Ostatnio zaniedbałam swoją sylwetkę, przez co nie mam ochoty dodawać nowych outfitów. No ale nie ma się co dziwić - wypady na pizzę, imprezowe weekendy, czy też wieczory z popcornem i lodami przed telewizorem w dużym stopniu się do tego przyczyniły. Jednak nie poddaję się. 27 maja wyjeżdżam do Chorwacji, więc najbliższe 2 tygodnie będą bardzo aktywne. Karnet na siłownię jest (swoją drogą polecam w Tomaszowie FANTI FITNESS - jak ktoś chcę więcej info, to pisać), lodówka pełna zdrowych produktów i mega motywacja. W najbliższą sobotę czeka mnie za to kolejny etap konkursu recytatorskiego, także trzymać kciuki!